Magazyn "Coś na Progu" patronuje nowemu cyklowi kryminałów retro, którego pierwszy tom ukaże się nakładem Dobrych Historii już w listopadzie 2012.
"W otchłani Imatry" to początek zapierających dech w piersiach przygód detektywa Metodego Kobyłkina, słynnego na całą Rosję pogromcy przestępców, nazywanego Okiem Sprawiedliwości. Klasyka rosyjskiej literatury kryminalnej nareszcie w Polsce. Historie stworzone pod sto lat temu, teraz odkrywane na nowo - dla fanów Sherlocka Holmesa i wielbicieli Erasta Fandorina.
Kilka słów o fabule:
Jest rok 1893. W pociągu Kolei Nikołajewskiej, w tajemniczych
okolicznościach umiera rosyjski milioner Jegor Pawłowicz Worobiow,
który tuż przed śmiercią próbuje wyjawić córce
mandżurski sekret jej rodu. W śledztwo natychmiast angażuje się
Metody Kobyłkin – znany w całej Rosji detektyw, wielokrotnie
porównywany do francuskiego Vidocqa. Z pozoru sympatyczny, starszy
pan, w rzeczywistości jest śmiertelnie groźną bronią wymiaru
sprawiedliwości. Wraz z zaufanymi agentami, Kobyłkin podejmuje się
rozwiązania mrocznej zagadki rodu Worobiowów. Obfitujące w zwroty
akcji śledztwo, odkrywa przed Czytelnikami kolejne zbrodnie,
przenosząc bohaterów w coraz bardziej egzotyczne zakątki naszego
globu...
Kilka słów o detektywie:
"Metody Kobyłkin - Rosyjski Sherlock Holmes, detektyw o przenikliwym umyśle, który potrafi rozwikłać najbardziej przerażające i tajemnicze zagadki."
(Terra Publishing)
"...Metody Kiryłłowicz Kobyłkin (...) całe swoje życie
poświęcił na zaciekłą walkę z przestępczą naturą człowieka.
Walkę, w której głównym orężem nie jest siła, lecz spryt i
pomysłowość. Mówiono o nim, że potrafi odpowiednio wcześniej
określić, gdzie i kiedy zostanie popełnione przestępstwo... Węch
Kobyłkina działa niczym szósty zmysł, pozwalając mu wniknąć w
umysł przestępcy i odkryć czające się w nim, drapieżne
instynkty. Dzięki temu, rozwiązywanie nawet najbardziej
skomplikowanych, przerażających i owianych tajemnicą zagadek, nie
stanowi dla niego żadnej trudności. Do czasu..."
Kilka słów o autorze:
"A. Ławrow - Mistrz zmyślnej intrygi!"
(Władimir Razin)
"Najsłynniejszy autor powieści kryminalnej w odcinkach!"
(Lira Publishing)
A. Ławrow (1866 - 1917)
to pseudonim Aleksandra Iwanowicza Krasnickiego, słynnego autora
kryminałów, którego dzieła rozeszły się w milionowych nakładach.
Zaczynał, jako reporter, później zajął się literaturą. Opublikował ponad
sto powieści, wiele opowiadań, wierszy, nie mówiąc już o reportażach i
szkicach. Pod pseudonimem A. Ławrow napisał powieściowe cykle pt.
"Caryca hunhuzów" oraz „Fatalna tajemnica” - wielopłaszczyznowe utwory, w
których po raz pierwszy pojawia się postać słynnego detektywa Metodego
Kobyłkina. Szczególnym sentymentem pisarz darzył powieść awanturniczą, a
zwłaszcza kryminał. Był bowiem mistrzem w tworzeniu zmyślnych intryg.
Fragment powieści:
- Tatku, co się z tobą dzieje? – Maria rzuciła się w stronę ojca.
- Pierścień... w-weź pierścień! – wychrypiał Jegor Pawłowicz.
Przeraźliwe rzężenie wyrwało się z jego ust. Mężczyzna przewrócił się do tyłu i ciężko upadł na wznak. Zaszklone oczy gwałtownie znieruchomiały, a na ustach pojawiła się piana. Po całym masywnym ciele przebiegł dreszcz.
- Pomocy! – krzyknęła nie swoim głosem Maria Jegorowna, jednocześnie rzucając się w stronę drzwi.”
("W otchłani Imatry" tłum. Agnieszka Papaj www.dobrehistorie.pl)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńOoo, stare historie kryminalne to coś, co tygryski lubią najbardziej :) A zawsze człowiek mądrzejszy, jak odkryje (lub odkryje się przed nim), że nie tylko Maurice Le Blanc, Arthur Conan Doyle, czy nawet Edgar Allan Poe pisali świetne intrygi, ale i Rosjanie im nie ustępowali.
OdpowiedzUsuńGratulacje, bo na swój sposób kontynuujecie prace Tuwima (który wydał Polska Nowele Fanatyczną, antologię opowiadań przełomu XIX i XX wieku, dziś nieco zapomnianych) :)
Pozdrawiamy!
http://bardzopowaznie.blogspot.com/